X-MEN / X2 / X III

Fear Factor

Uroczy i romantyczny, mistrz walki kijem, francuska dusza, karty , niesamowite zdolności naładowywania przedmiotów energia i oszołamiająca prędkośc - to chyba cały Remy.

Rozważny, przystojny, prawdziwy dowódca, przyjazny, doswiadczony. I zabójczy dzięki swojemu laserowemu wzrokowi. To charakterystyczne cechy Scotta Summersa.

Pomyślcie, gdyby te dwa męskie ideały stanęły przeciw sobie w walce chociażby o piękną kobietę, to kto wygrałby taki pojedynek??

Ja obstawiam na Gambita. Czemu?? Jego zdolnosci moze wykorzystywac w rózne sposoby, dodarkowo świetnie jest wyszkolony w walce wręcz a jego moce nie przeszkadzaja mu w życiu codziennym. Scott musi nosic specjalne gogle, nie jest taki szybki jak Remy.

Rogue Raven

Poza tym Scott jest mdly, przepraszam jesli kogos urazam ...po prostu za nim nie przepadam, brak u niego tego "czegos" , same zdolnosci nie wystarcza :wink:
idealne rzeczy i ludzie czesto sa nudni i zbyt szybko sie nudza...

Tantos

Ja rowinez oddaje głos na Gambita głownie dla tego ze jest szybszy od Scotta i to dało by mu dużą przewagę.

Blaze

Myślę, że wygrałby Gambit. Jest szybszy, zwrotniejszy i zwinniejszy, do tego dochodzą jego umiejętności walki kijem i zdolność ładowania energią każdego przedmiotu w zasięgu ręki.
Scott, mimo, że jest dobrym strategiem i w walce wykorzystuje silny laser, to raczej nie poradziłby sobie z Gambitem. Remy pokonałby go bardzo szybko.

Co do "lubię, nie lubię" to jestem obojętna ;)

Aqua

Gdybym była tą kobietą, o którą się biją, trzymałabym kciuki za Gambita :D:D:D
I nie przeliczyłabym się. Innymi słowy- nie będe powtarzać tego co zostało już tu napisane, zgadzam się z przedmówcami.

Adahl

Pomimo tego, że Scott'a bardzo lubię, zwłaszcza od chwili gdy jest z Emmą Frost (Jean niech spoczywa w pokoju już na wieki) zagłosowałem na Gambita, nie dlatego, że jest on moim ulubieńcem ze starego składu. Ale dlatego, że umiejętnościami i mocą znacznie Cyclopsa przewyższa. Co prawda ten drugi potrafi nieźle zawojować jednak ktoś tak zwinny jak Gambit sobie z nim poradzi. Co do mdłości Scott'a to nie całkiem mogę się z tym zgodzić. Owszem wiadomą rzeczą nie od dziś jest, że ludzie lubiący Logana nie cierpią Scotta... jednak uważam, że jako lider spisuje się doskonale, a obecnie jego charakter jest również rozwinięty na tyle, że cały wizerunek znacznie się poprawił.

Mrodnim

Zdecydowanie Gambit.
Cyclops mógłby bez przerwy strzelac do Gambita, a ten robiłby uniki i w końcu grzmotnąłby mu z serii eksplodujacych kart i panu "lalusiowi" podziękujemy.
Jeśli kogos uraziłem to przepraszam, ale to moje zdanie o Cyclops'ie. :)

Filip4b

Ja nic do Cyclopsa nie mam mi on nie przeszkadza ale wydaje mi się ,ze niemiałby szans z Gambitem .
Poprostu Remi jest Szybszy

Fox · Wysłany: Czw 14:46, 01 Mar 2007 Temat postu:

Gambit jest zwiniejszy , szybszy i ma wieksze pole do popisu w walce niz Cyclops ktory jest jak cięzka artylertia.

Oczywiscie stawiam na Francuza :P