X-MEN / X2 / X III

Domino

co sądzicie o tym serialu??

Fear Factor

To genialnie wyprodukowana kreskówka. Lubię ich za bliskośc, jaka jest z postaciasmi z racji wieku. Rogue z evolution wygląda najlepiej z wszystkich serii. Seria z dużą dawką humorku. Ale dla wielu może byc dziecinadą. Dla mnie to brednia.

Blaze

według mnie wady X-men Evolution to:
- historia z tej serii nie trzyma się wogóle całości,
- występuje w niej wiele błędów,
- postacie zupełnie nie przypominają x-men,
- przkręcane są niektóre fakty z komiksu,
- X-men mieszkają w jakimś Beverly Hills, a nie (jak powinni) w Nowym Jorku

Ale ma też zalety:
- dzięki x-men evolution ogólenie x-men zyskał sporą popularność,
- Fear odkrył X-men
- postacie wzbogacone są o bardziej efektywne zdolności,
- opisywani są X-meni z komiksu, którzy nigdy nie gościli w X-men TAS.

Jeśli miałabym ocenić serię w skali od 1 do 10 oceniłabym na 7.

Fear Factor

Filip4b

Blaze

Po prostu, błędy jesli chodzi o historię x-men (np. jeśli chodzi o Rogue - historia odkrycia mocy była zupełnie inna). Co do domu, to może masz rację, robi wrażenie.

Akurat do Logana nic nie mam, postać bardzo przypomina Wolverine'a z Ultimate X-men. Ale reszta....

A co do tego guru X-men'a, to muszę powiedzieć, ze to według mnie największa zaleta x-men evo ;)

Wilczyca

Czyjesz sie jak guru?? Zrobta ankietke to sie dowiemy... :lol: Odwolam sie do Scotta - kilkakrotnie ogladalam serial i jak widze te jego minki to mnie normalnie skreca czasem... A tak ogolnie nie bede sie dopowiadac, bo juz wiekszosc wad i zalet zostala dodana...

Fear Factor

Niestety Scott stał się strasznym lizusem. Zawsze jak coś się stało, jak np. Rogue uratowała Jean, jak Tabitha odeszła i Kurt to przeżywał, to on zawsze musiał wparowac i coś nagadac. Nie sądzicie, ze to trochę denerwujące?? Scott wypadł na niezłego nooba.

Wilczyca

Wiesz dobrze, co sadze na temat Scotta i to sie glownie ogranicza do jednego zdania, poniewaz nie bede na niego niszczyc klawiatury, zeby to napisac...

Blaze

No niewiem, mam mieszane uczucia co do postaci Scott'a. Niby lizus itd, ale jednak się stara, chłopak, no. Chce być jak najlepszym dowódcą. Wiecie, nawet mimo mojej sympatii do Logana, to jednak nie wyobrażam sobie, żeby dowódcą x-men był on czy na przykład Gambit, a Wy? Chyba jednak Cyke najlepiej nadaje się do tej roli.

Wilczyca

Tak, jak dla mnie tylko do tej i koniec, bo jueszcze cos lizus maly spaści i beda jaja... :lol:

Fear Factor

Napewno najbardziej się nadaje jako przywódcę, ponieważ jest bliski ze swoimi towarzyszami i dba o nich. Może nie ma takiego talentu jak Napoleon, ale wraz z dojrzewaniem staje się bardziej wytrawnym dowódcą, nie daje się tak oszukac jak wcześniej przez Mystique. Ale często nie rozumie, że od czasu do czasu ludzie chcą pobyc sami.

Blaze

Tak, co do tego to niestety masz rację. Ale sami widzicie, że w niektórych warto też dostrzegać zalety, a nie tylko wady.

Wilczyca

Nie przecze, ze Cyklop nie ma zalet... Moze po prostu nie ujawnia ich tak, jak niektorzy...