X-MEN / X2 / X III

Tantos

Hej wszyscy :) piszę artykuł do gazetki szkolnej i potrzebuje waszych opinni na temat świąt bożego narodzenia. mam nadzieje ze mi pomożecie. z góry dzięki

Filip4b

No cóż Swięta to czas szczególny w roku przedewszystkim rodzi sie nasz Pan .Całe rodziny spotykaja sie by Go powitać oprócz światecznej kolacji idziemy na pasterkę.

Ja sądzę ,ze starsi ludzie ,mówiąc tu o wiekszości rodzicach zapominają co to za Wielki Dzień i kto nadchodzi w tym dniu.

Oczywiscie rodzice naszych rodziców są bardziej bogobojni i swiętując ten dzień jak należy .

Blaze

Swięta, świeta... myślę, że to najbardziej magiczne dni w roku. To czas spokoju, przemyśleń i głębszego przyjrzenia się swojej duszy. Ich tradycja sięga momentu, w którym został spisany Nowy Testament, a więc po śmierci biblijnego Zbawcy i Syna Bożego - Jezusa.

Upamiętniają jedno z najważniejszych wydarzeń naszego świata - narodziny Chrystusa, czyli dzień Bożego Narodzenia. Poprzedza go oczywiście Wilgilia, kiedy to wyglądamy z okna za pierwszą gwiazdą, która kiedyś wskazała drogę Trzem Królom.

W czasie Swiąt nie może zabraknąć najważniejszych symboli - choinki na stole, siana pod białym obrusem i Opłatka, którym dzielimy się z rodzinnym gronem (ze zwierzątkami domowymi też, dlaczego nie), składając im życzenia. Wieczerza Wigilijna powinna odbyć się po ujrzeniu pierwszej gwiazdy. ale tego mało kto przestrzega. Ważne, żeby bylo miło i serdecznie. Powinny tu mieć miejsce też kolędy, gdyż one tworzą w domu radosny nastroj, czyli taki, jaki właśnie ma nam towarzyszyć podczas świętowania narodzenia Zbawcy.

Pisałam z głowy, mam nadzieję, że nigdzie się nie pomyliłam ;) W każdym razie kocham Swięta, to moje ulubione dni w roku.

Aqua

Niestety muszę cie zmartwic, ale ich tradycja nie sięga do momentu kiedy został spisany Nowy Testament, lecz mniej wiecej do IV wieku naszej ery, a większość symboli w tym święcie pochodzi z obrzędów pogańskich.

Podstawowe informacje na ten temat można sobie sprawdzić chociażby na Wikipedii.
[link widoczny dla zalogowanych]

Jest tu po krótce opisana gneza tych świąt, można wykorzystac do gaztki.
Przedstawiam tylko suche fakty nie chce urazić waszych uczuć do tego święta.

Blaze

Wiedziałam że gdzieś się pomyliłam. Ale szczerze mówiąc co do tego zdania z Nowym Testamentem, to mówiła mi to kiedys osoba bliżej wtajemniczona - katechetka. Ale każdy może się pomylić... xP

Tantos

Aqua

A to w takim razie przepraszam, myslałam ze chodzi ci o subiektywny artykuł do gazetki o świetach. To może ja jednak nie będe wyrażać osobistej opinii ;]...

Tantos

czemu nie? 8) zalezy mi na zroznicowanych opiniach :P

Blaze

Fear Factor

Co ja moge powiedziec o świętach?? Jedna wielka biba!! Święta zapewne będe sobie w gotyckim gronie spędzał (no moze nawet czarna mszę wigilijną zrobimy) i będzie fajnie.

Jestem ateistą wiec na kwestie religijne leje i nie bawi mnie oczekiwanie Jezusa.

Ogólnie świat oprócz zrywu z budą nie lubie jak każdego świeta, które ma podłoże religijne.

Po za tym witam po przerwie, X-Mansion!! Co tam u was, ludzie??

Aqua

Drażnią cię same święta? Czy religia? Mnie święta również drażnią, bo są płytkie, sztuczne, wymyślone przez ludzi, wpychają się drzwiami i oknami, zasypują promocjami i na dobrą sprawe mało maja wspólnego z religią. Dlatego tych świat po prostu nie obchodzę. Większość ludzi nie chce mi uwierzyć że nie mam w domu choinki. Natomiast religia- to już inna sprawa.

Tak po za tym to witam, jeszcze się nie znamy:)

Electra

ja ogólnie lubię święta, ale nie lubię w nich jak jedna osoba dość natrętna i wkurzająca z mojej rodziny się wpycha i wrzuca swoje pięć groszy. A podłoże religijne mi nie przeszkadza i wg mnie nadaje jakąś szczególną atmosferę tym się świętom, bo przecież inaczej oczekuję się np. imienin a inaczej Bożego Narodzenia. Jest w nim moim zdaniem po prostu coś wyjątkowego.

Fear Factor

Powiem, że to i to. Nie jestem wierzący wiec kompletnie nic na mnie to nie robi. Deklaruje sie jako 100% ateista. Wszelkie tandetne promocje, świateczna feta poprostu mnie przytłacza. Śmieje sie, ze w zasadzie o setnie sprawy czyli kulcie religijnym zapominają Ci, którzy deklarują się jako "wierzący" i sami uczestniczą w tym chorym procederze.

Ja nie chce wierzyc w religię pozbawioną jakiegokolwiek sensu i pełna dewocji dlatego dałem sobie spokoj z katolicyzmem.

Zacząłem wierzyc w wielobóstwo...

Aqua

To w końcu politeizm czy ateizm?;]

"Ja nie chce wierzyc w religię pozbawioną jakiegokolwiek sensu i pełna dewocji dlatego dałem sobie spokoj z katolicyzmem." Z tym się akurat zgadzam.