X-MEN / X2 / X III

Lukan

liceum 4-letnie. Hmm, myślałem, ze są tylko 3 letnie.

A maturka z maty obowiązkowa i tak by mnie wchyciła. Zresztą w moim wypadku i tak muszę zdawać na poziomie rozszerzonym - strach....
Jednak kto tam wie, co jeszcze się zmieni...

Electra

to jesteś w mat-fizie?? Też się zastanawiałam na taką klasą, ale był jeden problem - FIZYKA - to jest moja zmora życiowa. Zadania jeszcze rozwiąże, ale teoria to czarna magia. Nikt nie rozumie jakim cudem jestem dobra z maty, a z fizyki nie.

Lukan

Hmm, jesteś dobry w liczeniu - umysł matematyczny to nie ma sie czego dziwić. ;] jednak same zadania to nie wszystko, sam się nie raz o tym przekonałem. Chcąc, czy nie chcąc teorie niestety też trzeba umieć.

Electra

rozwiązując same zadania to 3 nieraz można dostać - pod warunkiem że wszystko jest dobrze

Blaze

Lukan

A profilowane, teraz to wszystko jasne. ;]

Hmmm, ja za polskim nie przepadam na na jakieś 35 osób jestem najlepszy z tego przedmiotu - średnia, prace, itp. Cóż może po prostu umie "pisać" pod nauczycielkę, bo ze mnie to taki umysł ścisły. ;]

Electra

to u mnie było odwrotnie w zeszłym roku - pani od polskiego narzekała na moje wypracowania, mp. że są za krótkie, a przecież to nie moja wina, że nie umiem lać wody i pisze nie za wielkie litery. Na szczęście w tym roku pani bierze pod uwagę wymagania maturalne, tzn. wypracowanie ma mieć około 2 strony A4 lub min. 250. Ale polski ogółem lubię, ale moim konikiem jest angielski Very Happy

Blaze

Umysły ścisłe, no no :)

Też lubię języki. Chciałabym, oprócz anglika i trochę niemca, uczyć się japońskiego :)

Electra

raz próbowałam pouczyć się trochę chińskiego i wysiadłam po 3 słówkach bo różniły się tylko intonacją a znaczenie miały już zupełnie inne - w końcu co tu porównywać mamę do konia. Ale mam jedno pytanie, po japońsku czy po chińsku pisze się od góry do dołu??

Blaze

Japoński od chińskiego znacznie się różni - ten pierwszy jest o wiele prostszy, za chiński bym się nawet nie brała.
No a pisze się od góry do dołu, ale od prawej do lewej, dlatego kiedy pierwszy raz otworzyłam tomik jakiejś mangi, nie wiedziałam gdzie przód a gdzie tył -_-'

Na razie z japońca wiem tyle co powyżej oraz że piszą albo hiraganą albo katakaną. I kilka słówek i zwrotów skrobnęłam. Chcę się uuuczyć :))

Lukan

Ja też bym sie pouczył japońskiego. W sumie, wydaje mi się, ze by to było bardzo przydatne. Szkoda, ze w szkole nie ma takiego kółka lekcyjnego, bo kilku nauczycieli zna japoński.

Electra

mnie by się podobało gdyby w Polsce zaczęło się pisać od prawej do lewej, bo mogłabym pisać piórem

Tantos

Lukan

hehe. nie ma 2000 znaków umieć. jednak jakby poświecić na to kawał życia, to potem by było się czym chwalić. Ale chyba już nie w szkole.

Wracając do szkoły. Dzisiaj mnie ominęła jedna kartkówka, spr z chemii i pytanie z polaka. Nie ma to jak fart - brak obecności nauczycieli.

Jutro konkurs - eliminacje szkolne. Hmm... żeby mi wyszło i zakwalifikować się dalej.