X-MEN / X2 / X III

Fear Factor

Co sądzicie o sequelu? Moim zdaniem zdecydowanie najgorsza odsłona filmowego X-Mena. Fabuła okazała się zadziwiająco przewidywalna, można było się spodziewac , co się stanie.

Wilczyca

Wiesz, nie robmy z tego filmu kompletnej klapy... Zalozmy, ze ktos ogladal X MEN cz.1 i chcial dowiedziec sie, jak dalej potoczyla sie np. wedrowka Wolverine'a, chcialby poznac jego pochodzenie... W dwojce troche na ten temat zostalo powiedziane, reszty mozna sie bylo domyslic... Jednak z reguly czesci drugie nie sa juz takimi hitami co ich poprzedniczki. Jesli chodzi o mnie to aktorstwo nie zawiodlo, podobalo mi sie... Do kontynuacji podchodze zazwyczaj z chlodnym dystansem, ale nie spisze tego filmu na straty!! :P

mcwill

A ja bylem po wyjsciu z kina ZACHWYCONY bo ani przez chwile sie nie nudzilem.Pojawily sie nowe postaci a efekty byly o niebo lepsze niz w X-men.Zdecydowanie wole X2

Fear Factor

Jeżeli chodzi o wędrówkę Wolviego, to cieszę się, że wkońcu dowiedział się, co znaczyły jego koszmary. A jeżeli chodzi o moje zastrzeżenia, to spodziewałem się, ze Stiker tego co dyktuje warunki zamieni się w pionka i polegnie. Cieszę, się że Rogue jest z Icemanem, a Iceman sprzedał pomysł na całowanie 8) Chyba poprostu miałem pecha w kinie i jakoś mnie nie porwał.

Blaze

Moje odczucia po obejrzeniu II części były jak najbardziej pozytywne. Cięgła akcja, po prostu nie dało się nudzić, czego nie można powiedzieć o po pierwszej części. Tam czasami akcja stawała w miescu, ale co do X2 nie miałam takiego odczucia. Naprawdę super. Najlepsze jest to, ze większa część filmu dotyczyła postaci Wolverine'a, co mi bardzo przypadło do gustu.

Fear Factor

Mile wspominam sobie tą pikantną scenkę w barze, jak Raven przebrała się za Grace i poderwała tamtego strażnika. Co o tym sądzicie? Moim zdaniem to zabijanie z pasją. Na początku ostre zbliżenie, potem spanko i adamantium w 4 literki. Magneto wyciągnął to z niego (patent ten ukradziono potem w komiksie). No i na koniec mnie rozbija ten język Artiego.

Filip4b

ojj to była ostra scena z tym strażnikiem Raven z evo chyba niebyłaby do tego zdolna

chodzi mi o wersję Mystique tą sexowniejszą..hihi

albo fajna była też scena w namiocie , z początku niepodejrzewałem ,że Logan się zorientuje ,że to nie jest Jean ,ale szkoda ,że Wolvie wyrzucił Raven

A prawde mówiąc Mystique i Kurt nie są do siebie podobni

Blaze

Jak to? Przecież są tak samo niebiescy ;) A co do sceny w namiocie, to myśle, ze Logandobrze zrobił że wyrzucił Raven. W końcu chciała go oszukać udając Jean a tym samym drwiąc sobie z jego nieszczęśliwe miłosci. Dobrze że się zorientował i zmysły go ne zawiodły...

Filip4b

Zmysłów to on w tym czasie nie użył ,bo gdyby tak było przy samym wejściu Fałszywej

Jean do namiotu poczułby i ją wcześniej wyrzucił ,a skumał że to Raven gdy włożył swoją rękę pod jej bluzkę i poczuł jej rany które jej zadał w X2

Blaze

Tak, ale zaraz po tym wydawało mi sie że wróciły mu zmysły. Jak zobaczł "Jean", wchodzącą do jego namiotu, to był jakby w szoku i ufał tylko wzrokowi. Potem poczuł te blizny po pazurach i załapał od razu.

Wilczyca

Ja rowniez na poczatku dalam sie zwiesc wzrokowi, ale tknelo mnie cos zupelnie innego, mianowicie, co dziewczyna Cyklopa robi w namiocie Wolverine'a... Ale to tylko moje przypuszczenia... A co do X2, to Nightcrawler wypadl calkiem niezle, widzialam bowiem kilka filmow z udzialem grajacego go Alana Cummingsa i nie sadzilam, ze charakteryzacja wypadnie dosc dobrze, porownujac A. Cummingsa i Kurta Wagnera, powiedzmy np. w serialu animowanym...

Fear Factor

No wiecie, prze scenką w namiocie była romantyczna scena przy schodach do X-Jeta no i doszło do naprawdę "wyjadającego" pocałunku. Mystique ładnie to wykorzystała, nie powiem. Tylko przypadkiem o co jej chodziło? Pamiętam, że zrobiła Loganowi głębokie spojrzenie w scenie przy ognisku. Hmmm. ostro zagrała. Ja tam do niebieskiej skóry nic nie mam :lol:

Wilczyca

Niebieska skora nawet jej dodaje uroku... Ale jak zobaczylam Rebecce bez ''dodatkow'', to musze przyznac, ze charakteryzacja jest doslownie swietna...

Blaze

Wiecie, jak zobaczyłam wchodzącą Jean do namiotu Logana pomyślałam soboie automatycznie " Jean! Niemożliwe, wreszcie poszłać po rozum do głowy!" :lol: